Pardew wściekły na Krychowiaka. "Nie akceptuję takiego zachowania"

WBA przegrało z Leicester aż 1:4. Krychowiak także nie będzie dobrze wspominał tego spotkania. Pardew postanowił zmienić go już w 59. minucie. W jego miejsce wszedł 19-letni Sam Field. Polak był zdegustowany decyzją menedżera i po zejściu z boiska nie chciał mu podać ręki.

- Mam problem z takim zachowaniem. Wspierałem Krychowiaka, wystawiałem go w składzie, nawet wtedy, kiedy nie był w szczególnie wysokiej formie. A teraz po zmianie nie chciał mi podać ręki. Jeszcze w trakcie meczu wyjaśniłem mu, że nie akceptuje takiego postępowania. Powinien okazać mi szacunek. Nie chcę ponownie oglądać czegoś takiego - mówi Pardew.

- Field wszedł na boisko, bo potrzebowaliśmy trochę świeżości. Wiele osób apelowało, by Sam dostałw końcu szansę. Myślałem, że wniesie na boisko coś ciekawego. Ma dobre umiejętności i ciekawą karierę przed sobą - tłumaczy menedżer WBA.

WBA zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Premier League. Na osiem kolejek do końca sezonu traci do bezpiecznej pozycji osiem punktów.