Papszun wyjaśnił, jakie posady go interesują. Konkretna deklaracja. "Bardziej pracujemy nad tymi tematami"
Marek Papszun rozgląda się za nowym wyzwaniem. Były trener Rakowa Częstochowa wyjaśnił, jakie posady go interesują.
Papszun po zakończeniu sezonu rozstał się z Rakowem Częstochowa. Pracował w nim przez siedem lat. Przeprowadził klub z trzeciego poziomu rozgrywek aż do mistrzostwa Polski.
Decyzja 48-latka o opuszczeniu Częstochowy zelektryzowała piłkarską Polskę. Początkowo tłumaczono ją zobowiązaniami rodzinnymi i chęcią przerwy od wykonywania zawodu. Papszun coraz częściej podkreśla jednak, że nową pracę mógłby rozpocząć właściwie od razu.
- Są takie projekty, w które mógłbym wejść z marszu. Szczególnie mam tu na myśli tematy zagraniczne. W Polsce raczej ciężko byłoby myśleć o nowym wyzwaniu w tym momencie. W piłce jednak sytuacja jest dynamiczna i różne rzeczy mogą się wydarzyć. Niczego nie chcę wykluczać, ale bardziej pracujemy nad tematami zagranicznymi - powiedział Papszun w rozmowie z "Przeglądem Sportowym Onet".
Były trener Rakowa był przymierzany m.in. do Maccabi Hajfa. Na razie nie podjął jednak decyzji o podjęciu nowego wyzwania.
Nazwisko Papszuna w przeszłości pojawiało się w kontekście pracy z reprezentacją Polski. Sam zainteresowany przyznał, że myśli o tej posadzie.
- To jest jedno z kolejnych marzeń i celów, które się pojawiają, ale do tego daleka droga. Mamy obecnie selekcjonera, który ma zadania przed sobą. Jest nowym trenerem i ja mu kibicuję, bo gdyby tak nie było, to znaczyłoby, że jestem przeciw reprezentacji, a tak nigdy nie będzie. Od małego kibicowałem naszej kadrze i tak będzie na zawsze - wyjaśnił Papszun.