"Papszun wiele ode mnie się nauczył". Feio nie wytrzymał po porażce Legii

"Papszun wiele ode mnie się nauczył". Feio nie wytrzymał po porażce Legii
screen
Gonacalo Feio nie powściągnął emocji po porażce Legii z Rakowem. Kilka wypowiedzi portugalskiego szkoleniowca zyska spory rozgłos.
Raków wygrał z Legią 1:0. Obie drużyny zrównały się pod względem liczby punktów. Do prowadzącego Lecha tracą pięć oczek.
Dalsza część tekstu pod wideo
Dla obu drużyn mecz miał duży ładunek emocjonalny. Feio w przeszłości był asystentem Marka Papszuna w Rakowie. Ten bardzo wylewnie fetował zwycięstwo z byłym podwładnym.
Feio był pytany o pracę z Papszunem podczas konferencji prasowej po meczu. Na uwagę, że sporo nauczył się od trenera Rakowa, odpowiedział bardzo zdecydowanie.
- On też sporo nauczył się ode mnie - wypalił trener Legii.
Portugalczyk był nastawiony wojowniczo. Stwierdzi, że lepsza drużyna przegrała. Kolejny raz zarzucił rywalowi nieuczciwe praktyki.
- Kiedy przyszedłem do Legii, wszystkie trzy treningi przed meczem z Rakowem zostały przez nich nagrane dronem. Tym razem chciałem tego uniknąć i osiągnąłem swój cel - nie nagrali nas - powiedział trener Legii.
Feio demonstrował też swoją niechęć do władz Rakowa. Lekceważąco reagował zwłaszcza w stosunku do Piotra Obidzińskiego.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski15 Sep · 21:13
Źródło: X

Przeczytaj również