"Panowie, bądźmy poważni". Mateusz Borek podsumował kandydata do pracy z reprezentacją Polski

"Panowie, bądźmy poważni". Mateusz Borek podsumował kandydata do pracy z reprezentacją Polski
Marcin Kadziolka/Shutterstock
Reprezentacja Polski prawdopodobnie będzie miała nowego selekcjonera. Mateusz Borek nie chce, by kadrę przejął Andrij Szewczenko.
Los Czesława Michniewicza wydaje się przesądzony. Wszystko wskazuje na to, że po niespełna roku przestanie pełnić funkcję selekcjonera reprezentacji Polski.
Dalsza część tekstu pod wideo
Rozpoczął się już serial związany z wyborem nowego szefa biało-czerwonych. Ponownie, tak jak na początku roku, w mediach pojawiło się nazwisko Andrija Szewczenki.
Ukrainiec z pewnymi osiągnięciami prowadził reprezentację swojego kraju - grał z nią w ćwierćfinale Euro 2020. Potem próbował swoich sił jako trener Genoi, ale efekty były żałosne. Wygrał tylko jeden z jedenastu meczów.
Mizerna kadencja we włoskim klubie jest jednym z powodów tego, że Borek nie widzi Szewczenki na stanowisku trenera reprezentacji Polski. Jego zdaniem byłaby to decyzja polityczna.
- Panowie, bądźmy poważni. Szewczenko poszedł do Genoi i się skompromitował. Wiadomo, że jego wiedza trenerska jest w jakiś sposób skumulowana w kilku włoskich asystentach. Dzisiaj to byłby wybór w dużej mierze polityczny na zasadzie, że Polska pomaga Ukrainie. Myślę, że to nie jest dobry pomysł - podsumował Borek w programie "Moc Futbolu".
Cezary Kulesza ma już sondować kandydatów do pracy z kadrą. Jeden z nich mu odmówił. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski12 Dec 2022 · 13:10
Źródło: Kanał Sportowy

Przeczytaj również