Palący problem AS Romy. Klub Jose Mourinho chce pomocnika, spogląda w stronę Arsenalu
AS Roma poszukuje nowego pomocnika. Włoski klub chce dokonać jeszcze jednego transferu, ponieważ poważnej kontuzji doznał Georginio Wijnaldum.
W trakcie letniego okienka transferowego włodarze AS Romy nie próżnowali. Do ekipy Jose Mourinho dołączył szereg znanych nazwisk - w gronie tym znalazł się między innymi Georginio Wijnaldum, którego ściągnięto z PSG.
Holender zdążył zadebiutować w barwach nowego zespołu - rozegrał 12 minut z Salernitaną. Na tym jednak koniec, bowiem już musiał pogodzić się z poważną kontuzją. Złamał kość piszczelową, co wyklucza go z gry na kilka miesięcy.
Postawiona pod ścianą AS Roma zaczęła prędko szukać zawodnika, który mógłby zastąpić reprezentanta Holandii. Gianluca Di Marzio twierdzi, że jednym z pomysłów rzymian jest ściągnięcie Sambiego Lokongi.
Młody piłkarz Arsenalu miałby trafić do stolicy Włoch na zasadzie wypożyczenia. Co więcej, w grę nie będzie wchodziła opcja wykupu Belga - obu stronom zależy bowiem na tymczasowym rozwiązaniu.
Obecnie Sambi Lokonga nie ma miejsca w składzie "Kanonierów". Podopieczni Mikela Artety wystartowali świetnie, a w bardzo dobrej formie znajduje się nie tylko Thomas Partey, ale też Granit Xhaka. Sprawia to, że w bieżącym sezonie belgijski pomocnik zaliczył dwa występy w Premier League, lecz łącznie spędził na boisku... trzy minuty.