Pajor ostrzega przed meczem o awans. Ważne słowa Polki
Polskie piłkarski zrobiły duży krok do awansu do mistrzostw Europy. Zwycięstwo w barażowym meczu z Austrią skomentowała Ewa Pajor.
Polki nigdy nie grały w wielkim turnieju. We wtorek powalczą o awans w rewanżu z Austrią. Na wyjeździe będą bronić skromnej zaliczki z Gdańska. U siebie wygrały 1:0.
- Dla nas to bardzo ważne zwycięstwo. Wiemy, o co gramy. Nie ważne, czy to był nasz najlepszy mecz. Najważniejsze, że wygrałyśmy, ale czeka nas jeszcze rewanż. Chcemy cieszyć się chwilą. Wiemy, że we wtorek czeka nas taki sam albo trudniejszy mecz w Austrii - mówiła Pajor w TVP Sport.
- Na początku drogi wyznaczyłyśmy sobie cel: awans do mistrzostw Europy. Krok po kroku, z gorszymi meczami czy wynikami, ale idziemy do przodu - dodała piłkarka Barcelony.
Polki miały szanse na bardziej okazałe zwycięstwo. W drugiej połowie piłka po strzale Pajor odbiła się od słupka. Jeszcze przed przerwą nasz zespół domagał się rzutu karnego.
- Było dużo walki, stykowych sytuacji. Może powinien być rzut karny? Po to mamy VAR, by sprawdzać takie sytuacje - podsumowała Pajor.