Pachniało skandalem. Mecz Śląska przerwany na kilka minut
Śląsk Wrocław rywalizuje z St. Gallen w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Konferencji. W trakcie spotkania doszło do kontrowersji z powodu zachowania kibiców "Wojskowych".
W pierwszym meczu ekipa St. Gallen odniosła zwycięstwo 2:0. Dodatkowo Szwajcarzy rozpoczęli rewanż we Wrocławiu od zdobycia bramki.
W końcu podopieczni Jacka Magiery ruszyli do odrabiania strat. Wicemistrzowie Polski zanotowali wybitną końcówkę pierwszej połowy.
W ciągu kilku minut na listę strzelców wpisali się Petr Schwarz, Piotr Samiec-Talar i Alex Petkov. Śląsk doprowadził do remisu 3:3 w dwumeczu.
Na początku drugiej połowy mecz musiał zostać przerwany. Lawrence Ati Zigi zgłosił, że jest obrażany przez kibiców siedzących za jego bramką.
Do akcji wkroczyli piłkarze Śląska, którzy poprosili fanów o uspokojenie się. Po krótkiej przerwie mecz mógł zostać wznowiony.