Owen: Moi zawodnicy mają już w nogach sporo minut

Gole dla zespołu z Trójmiasta strzelali kolejno Sławomir Peszko, Marco Paixao, Rafał Wolski oraz Przemysław Macierzyński. Drużyna z Mazowsza odpowiedziała jedynie trafieniem z rzutu karnego Grzegorza Tomasiewicza.

- Jestem zadowolony z wyniku, bo w piłce chodzi przecież o wygrywanie. Zwycięstwo zawsze cieszy, niezależnie w jakim meczu i kto jest twoim przeciwnikiem - podkreślił Owen w rozmowie z oficjalnym serwisem Lechii.

- Moi zawodnicy mają już w nogach sporo minut i naprawdę ciężko pracują - zapewnia walijski szkoleniowiec, który liczy na jeszcze lepszą skuteczność Marco Paixao.

- Cały czas rozmawiam o tym, w jaki sposób może jeszcze bardziej poprawić i urozmaicić swoją grę. Wiemy, że jest snajperem, ale jeśli doda jeszcze kilka aspektów do swojej gry, to może stać się jeszcze lepszym piłkarzem. Sporo nad tym pracujemy i nie spoczywamy na laurach - dodał Owen.

Lechia Gdańsk zajmuje aktualnie jedenaste miejsce w tabeli LOTTO Ekstraklasy. Podopieczni Adama Owena mają tylko cztery punkty przewagi nad otwierającym strefę spadkową Piastem Gliwice.

(za lechia.pl)