Oto najpóźniejszy transfer polskiego Deadline Day. Klub zdążył z formalnościami rzutem na taśmę
O północy zostało w Polsce zamknięte zimowe okno transferowe. Królem ostatnich minut Deadline Day został Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Pierwszoligowiec zarejestrował nowego piłkarza o 23:57!
Wtorek 22 lutego był ostatnim dniem, w którym polskie kluby mogły dokonywać ruchów na rynku transferowym. Obecnie, już po zamknięciu okna, pozostaje im jedynie szansa na sprowadzanie piłkarzy bez pracodawcy, z kartą w ręku.
Polski Deadline Day przyniósł kilka ciekawych transakcji. Między innymi Frank Castaneda dołączył do Radomiaka, Damian Rasak zamienił Wisłę Płock na Górnik Zabrze, a Wisła Kraków sięgnęła po Jamesa Igbekeme, który w 2022 r. rozegrał 23 spotkania w MLS.
Wzmacniali się też inni pierwszoligowcy. Ruch sięgnął po Szymona Kobusińskiego, ŁKS po Macieja Śliwę, a Chrobry Głogów po Oskara Sewerzyńskiego. Ostatnich godzin okienka nie przespała też piąta siła Fortuna I Ligi, Bruk-Bet Termalica.
Klub z Niecieczy wypożyczył z Pogoni Szczecin skrzydłowego Mariusza Fornalczyka. Jak donosi nasz dziennikarz Tomasz Włodarczyk, nastąpiło to na samym finiszu okna - o godzinie 23:57.
Młodzieżowy reprezentant Polski ma grać na południu kraju do końca sezonu i jeszcze dziś wziąć udział w pierwszym treningu nowego zespołu.
Fornalczyk rozegrał w obecnych rozgrywkach Ekstraklasy 185 minut (11 spotkań). Zaliczył w tym czasie jedną asystę. Nie zdobył żadnej bramki.