Oto najciekawsze transfery w Ekstraklasie. Okno oficjalnie zamknięte. "Już jest gwiazdą"
Letnie okno transferowe w PKO Ekstraklasie zostało zamknięte. W trakcie ostatnich tygodni doszło do wielu ruchów z udziałem polskich klubów. Oto najciekawsze z nich.
Trwające przez ostatnie dwa miesiące okno transferowe w Polsce oficjalne zostało zamknięte. Tym razem na rynku przodowali działacze Legii Warszawa i Rakowa Częstochowa, choć ciekawych ruchów nie zabrakło także w pozostałych klubach.
Ofensywa transferowa "Wojskowych" rozpoczęła się jeszcze przed oficjalnym startem okna. Szatnię byłego mistrza Polski zasilili Marc Gual oraz Dominik Kun. Równie ciekawie prezentują się Radovan Pankov i Juergen Elitim, którzy momentalnie wywalczyli miejsce w podstawowym składzie.
Do prawdziwych hitów transferowych doszło w ostatnich dwóch dniach. Przy Łazienkowskiej zagrają bowiem Marco Burch, który trafił z FC Luzern. Atak warszawskiego klubu uzupełnił zaś Gil Dias. Przez ostatnie kilka miesięcy występował w barwach VfB Stuttgart.
Na bardzo wysokim poziomie znalazły się również transfery dokonane przez Raków Częstochowa. Od kilku tygodni zawodnikami tego klubu są Srdjan Plavsić, John Yeboah i Sonny Kittel. Były piłkarz HSV jest niedoszłym reprezentantem Polski. Ogromne umiejętności zdołał już zaprezentować w meczu z Karabachem, kiedy to zapewnił swojej drużynie awans do kolejnej fazy eliminacji Ligi Mistrzów.
Z myślą o grze w europejskich pucharach wzmocnił się także Lech Poznań. Mimo tego, że "Kolejorza" na międzynarodowej arenie nie zobaczymy, po ekstraklasowych boiskach będą biegać Ali Gholizadeh i Dino Hotić. Reprezentant Bośni i Hercegowiny wyrasta na jedną z ciekawszych postaci w lidze.
Bardzo odważnie na rynku transferowym poczynało sobie ponadto Zagłębie Lubin. Trener Waldemar Fornalik będzie miał do swojej dyspozycji Juana Munoza, który ma na swoim koncie bramkę w La Liga oraz Siergieja Bułetsę. Reprezentant Ukrainy trafił do Polski w ramach wypożyczenia z Dynama Kijów.
Wśród największych ruchów zakończonego okna transferowa należy oczywiście upatrywać wielki powrót Kamil Glika. Wielokrotny reprezentant Polski zasilił szeregi Cracovii. Za defensywę Jagiellonii Białystok odpowiada z kolei Adrian Dieguez, który zanotował bardzo udane wejście do Ekstraklasy. W Szczecinie miano gwiazdy zyskał już Efthymios Koulouris, choć wielkie oczekiwania mają też wobec doświadczonego pomocnika Fredrika Ulvestada. Ustabilizować środek pola Śląska spróbuje natomiast Peter Pokorny. W przeszłości występował on m.in. w RB Salzburg i Realu Sociedad.