Ostry sprzeciw gracza Manchesteru United. Szybka reakcja drużyny

Manchester United rozbił w niedzielę Everton 4:0. Na listę strzelców wpisali się Joshua Zirkzee i Marcus Rashford, którzy zdobyli po dwie bramki. Wysoki triumf dał awans na dziewiąte miejsce w tabeli.

W trakcie starcia rozgrywanego na Old Trafford miała odbyć się akcja w ramach kampanii Rainbow Laces, która wspiera społeczność LGBTQ. Udziału w niej nie wziął jednak czołowy gracz gospodarzy.

Jak informuje The Athletic, piłkarze Manchesteru United mieli wyjść na boisko w tęczowych kurtkach firmy Adidas. Tuż przed meczem sprzeciw zgłosił jednak Noussair Mazraoui. Reprezentant Maroko przekazał kolegom z klubu, że nie założy jej z powodu przekonań religijnych.

Zawodnicy byłego mistrza Anglii stanęli za 27-latkiem i zdecydowali, że cały zespół zostawi kurtki w szatni. Brytyjski portal dodaje jednak, że zachowanie defensora nie wszystkim przypadło do gustu.

Rozczarowania postawą Mazraouiego nie krył też Adidas. Znana firma odzieżowa nie chciała jednak publicznie komentować tej sprawy. Oficjalnego stanowiska nie zajął również Manchester United.

Kilka dni temu na sprzeciw wobec akcji wspierającej społeczność LGBTQ zdecydował się także kapitan Ipswich Town, Sam Morsy. Egipski pomocnik odmówił założenia tęczowej opaski.

Noussair Mazraoui występuje w Manchesterze United od sierpnia tego roku. Do tej pory rozegrał on dla tego zespołu 20 spotkań i zaliczył dwie asysty. Poprzednio bronił zaś barw Bayernu Monachium.