Real Madryt. Ostry głos ws. Jamesa Rodrigueza. "Na jego miejscu powiedziałbym Zidane'owi, żeby żarł g*wno"

James Rodriguez nie należy do ulubieńców Zinedine'a Zidane'a. Zawodnik rzadko kiedy znajduje się w wyjściowym składzie "Królewskich". W tym sezonie zagrał zaledwie w 7 spotkaniach Primera Division, a po restarcie rozgrywek jeszcze nie dostał szansy, by pokazać swoje umiejętności na boisku.

Faustino Asprilla nie kryje oburzenia takim stanem rzeczy. Kolumbijczyk uważa, że jego rodak jest niesprawiedliwie traktowany przez francuskiego szkoleniowca.

- Wiem, że James trenuje każdego dnia tak samo jak wszyscy. On przecież nie jest kimś nieodpowiedzialnym - oznajmił Asprilla w rozmowie z "Blu Radio Colombia".

Co prawda Zidane w jednym z ostatnich wywiadów zapewnił, że James wkrótce dostanie okazję do gry. Asprilla jest jednak sceptyczny.

- Trenerzy ciągle powtarzają te same rzeczy. Mówią, że wszyscy mają takie szanse. Robią to, by zmotywować zawodników z drugiego planu. Mają jednak swoich 3, 4 graczy, którzy zawsze wchodzą - dodał.

- Nikt mi nie wmówi, że król strzelców mundialu jest poniżej poziomu Mariano czy kogokolwiek z tej półki. On zasługuje na trochę szacunku. James jest cierpliwy, ale ja na jego miejscu powiedziałbym Zidane'owi, żeby żarł g*wno - wypalił.