Ostatnia drużyna ligi zaskoczyła Atletico. Sześć goli w Madrycie [WIDEO]
Zapewne nie tak Diego Simeone wyobrażał sobie występ swojej drużyny w meczu z Realem Valladolid. Atletico wygrało 4:2, ale na zwycięstwo musiało bardzo mocno zapracować.
Zaczęło się sensacyjnie. W 21. minucie prowadzenie objęli goście. Gola z rzutu karnego dla ostatniej drużyny ligi strzelił Sylla.
Atletico odpowiedziało szybko i ze zdwojoną siłą. Gospodarze błyskawicznie objęli prowadzenie. W odstępie dwóch minut do bramki trafili Alvarez i Simeone.
Gospodarze mieli przewagę, ale Valladolid szukał swoich szans. W 56. minucie doprowadził do remisu. Oblaka strzałem z rzutu wolnego zaskoczył Sanchez.
Atletico wzięło się do roboty i rozstrzygnęło mecz na swoją korzyść. Drugiego gola, znów z rzutu karnego, strzelił Alvarez. Wynik w 79. minucie ustalił Sorloth.
Atletico dzięki wygranej umocniło się na trzecim miejscu w tabeli. Do prowadzącej Barcelony traci siedem punktów.