Osłabiony Bayern z pewną wygraną Pucharze Niemiec. Kontuzja kolejnego ważnego piłkarza [WIDEO]
Bayern Monachium bez żadnego problemu awansował we wtorek do 1/16 finału Pucharu Niemiec. Mistrzowie kraju pokonali 4:0 Munster. Większość goli padła jeszcze w pierwszej połowie spotkania.
Drużyna Thomasa Tuchela przystąpiła do tego meczu zdziesiątkowana kontuzjami. Problemy stanowiła zwłaszcza obsada obrony. Na środku defensywy z konieczności wystąpili Leon Goretzka oraz Noussair Mazraoui.
Mimo osłabienia Bayern był zdecydowanym faworytem starcia z dużo niżej notowanym Munster i goście szybko wyszli na prowadzenie. W dziewiątej minucie podanie Tela wykorzystał Choupo-Moting.
Na tym dobre wiadomości się jednak skończyły, bo gry nie był w stanie kontynuować Serge Gnabry. Niemiec doznał kontuzji ręki po zderzeniu z bramkarzem rywali. Sędzia nie zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego.
Wynik 1:0 utrzymywał się przez większość pierwszej połowy. Tuż przed przerwą Bayern znów mocniej przycisnął, praktycznie przesądzając o losach meczu.
Najpierw na listę strzelców wpisał się Konrad Laimer, później w doliczonym czasie gry do siatki trafił Frans Kratzig. Dla 20-latka było to debiutanckie trafienie w pierwszym zespole Bayernu.
W drugiej połowie ekipa Tuchela nie zamierzała się już zbytnio wysilać i spokojnie kontrolowała przebieg gry. Szansę na dublet miał między innymi Choupo-Moting, który za długo zwlekał z oddaniem strzału. W końcówce wynik ustalił za to Tel.
Finalnie Bayern wygrał cały mecz 4:0 i bez problemu awansował do 1/16 finału Pucharu Niemiec. W ostatnich sezonach "Die Roten" w tych rozgrywkach nie wiodło się zbyt dobrze. Teraz monachijczycy z pewnością mają nadzieję na walkę o trofeum.