Optymizm Zbigniewa Bońka przed finałem baraży. "Sportowo Szwedzi i Czesi są do pokonania"

We wtorek reprezentacja Polski zagra o wyjazd na tegoroczny mundial w Katarze. Dziś wieczorem poznamy rywala biało-czerwonych. W Chorzowie zmierzymy się ze Szwecją lub z Czechami.

- Zagramy przed własną publicznością, to nam daje przewagę. Sportowo Szwedzi i Czesi są do pokonania. Ci drudzy byliby może odrobinę wygodniejszym przeciwnikiem ze względu na kontuzje - stwierdził Zbigniew Boniek, nawiązując do urazu, który wykluczył z gry Patrika Schicka, gwiazdę Czechów.

- Jeśli Szwedzi pokonają Czechów to też nie będzie dla nas tragedia. Na EURO 2020 stoczyliśmy ze Szwedami zacięty mecz. Przegraliśmy, bo musieliśmy wygrać i przy stanie 2:2 w końcówce desperacko atakować. Z kontry wziął się trzeci gol dla Szwecji. Nasi piłkarze uświadomili sobie jednak, że to jest rywal w ich zasięgu - kontynuował Boniek na łamach "Interii".

Dziś naszych reprezentantów czeka jeszcze sparing ze Szkocją. Zbigniew Boniek uważa, że Michniewicz powinien postawić na najmocniejszy skład, w tym na Roberta Lewandowskiego.

- Sparing ze Szkocją to debiut Michniewicza i choć wynik jest drugorzędny, selekcjoner musi przećwiczyć pewne warianty gry przed barażem. Nie może pozwolić, by kierował nim strach o piłkarzy. To tak nie działa. Jeśli Robertowi nic nie dolega, powinien zagrać dziś w Glasgow. Piłkarz jest od tego, żeby grać, a nie bać się urazu i siadać na trybunach - dodał Boniek.

Według naszych informacji Robert Lewandowski jednak rozpocznie dzisiejszy mecz na ławce rezerwowych. TUTAJ możecie zobaczyć przewidywany skład biało-czerwonych.

Pierwszy gwizdek na Hampden Park zabrzmi o godzinie 20:45. Spotkanie będziecie mogli śledzić w naszym serwisie, dzięki relacji tekstowej na żywo. Zapraszamy także na przedmeczowe studio na naszym kanale Youtube (TUTAJ możecie zostawić subskrypcję), które rozpocznie się już o godzinie 18:00.