"Oni walili w ch**a". Kibice Pogoni nie wytrzymali na koniec sezonu

Gablota "Dumy Pomorza" wciąż świeci pustkami. Ten stan nie zmienił się po ostatnim finale Fortuna Pucharu Polski.

2 maja podopieczni Jensa Gustafssona stanęli przed szansą na zdobycie upragnionego trofeum. Prowadzili już 1:0 z Wisłą Kraków, ale w 99. minucie pozwolili rywalom na doprowadzenie do remisu. W dogrywce lepsza okazała się "Biała Gwiazda".

Kamil Grosicki i spółka nie wynagrodzili tej porażki występami w lidze. Przed ostatnią kolejką "Portowcy" zajmują dopiero siódme miejsce w tabeli. Nie mają już szans na wskoczenie na podium i awans do eliminacji europejskich pucharów.

W końcu wyczerpały się pokłady cierpliwości kibiców w Szczecinie. Daniel Trzepacz z Pogonsportnet.pl przekazał, że ultrasi nie zamierzają dopingować Pogoni w domowym spotkaniu z Górnikiem Zabrze.

- Oni walili w ch**a, to dziś my mamy wakacje. Możecie siedzieć, jeść kiełbasę i nic nie robić - ogłosili gniazdowi Pogoni przed pierwszym gwizdkiem. Ich ogłoszenie spotkało się z entuzjastyczną reakcją pozostałych kibiców.