"On nie ma życia". Reprezentant Francji boi się o Kyliana Mbappe

Mbappe nie został powołany na najbliższe mecze reprezentacji Francji z powodu problemów zdrowotnych. Mimo tego w ostatniej kolejce zagrał w barwach Realu Madryt.

25-latek jest z tego powodu bardzo krytykowany. To kolejny raz, gdy znalazł się na celowniku francuskich kibiców. Dostało mu się już po wrześniowych meczach kadry. Wtedy zarzucano mu brak odpowiedniego zaangażowania.

W obronie kolegi z reprezentacji stanął Ibrahima Konate. Jego zdaniem Mbappe mierzy się z ciśnieniem, które trudno wytrzymać.

- Gdy tylko gdzieś się pojawia, to tłum krzyczy: "Kylian, Kylian"... Nie pokazuje tego po sobie, ale myślę, że ciężko to znieść. Czasami stawiam się na jego miejscu. Nie wiem, czy wytrzymałbym, gdyby to wokół mnie było takie zainteresowanie - przyznał Konate.

- Może mieć załamanie psychiczne. Nie mam pojęcia, ale chciałbym o tym z nim porozmawiać. Trzeba postawić się na jego miejscu. On nie ma życia. Nie ma życia! To musi być trudne - dodał.

Mbappe może złapać oddech przynajmniej w najbliższych dniach. Francuzi w czwartek zagrają bez niego z Izraelem, a w poniedziałek z Belgią.