"On nie ma 15 lat". Boniek otwarcie o Lewandowskim [WIDEO]

Choć RL9 rozgrywa świetny sezon w barwach Barcelony (22 gole w 20 meczach), to w kadrze ostatnie miesiące nie idą po jego myśli. W 2024 roku strzelił tylko dwa gole - oba z rzutów karnych. Ostatnią bramkę z gry zdobył w listopadzie 2023 roku w meczu towarzyskim z Łotwą (2:0).

Jak powinna grać reprezentacja, by wyciągnąć z gwiazdy Barcelony to, co najlepsze? Na ten temat wypowiedział się Zbigniew Boniek, który gościł w programie Janusza Basałaja na kanale Meczyki.pl na YouTube.

- Nie wiem, czy my chcemy grać jednym napastnikiem czy dwoma. Jeżeli jednym, to wydaje mi się, że Robertowi Lewandowskiemu to się już za bardzo nie podoba. On już nie ma 15 lat, tylko 36. Gra w Barcelonie, w której ma wokół siebie młodych, szybkich piłkarzy i jemu w tym systemie jest wygodnie, bo grają cały czas na połowie przeciwnika, gdzie łatwiej o gole. W reprezentacji to jest jednak inne granie - stwierdził.

- Lewandowski to jedyny piłkarz, którego znam, który może grać na jednej pozycji. To jest "dziewiątka". Nie może grać na skrzydle, "dziesiątce" czy "ósemce". On jest nr 9. Paulo Sousa mówił: "Panowie, macie na "dziewiątce" tak dobrego piłkarza, że ja muszę zrobić wszystko, żeby mu pomóc, bo on w każdym meczu może strzelać gole. A to one są gwarancją sukcesu" - kontynuował.

- I za którego selekcjonera - nie licząc Adama Nawałki - Lewandowski zdobywał najwięcej bramek? Za Sousy (11 goli w 12 występach - przyp. red.) - zakończył.

"Lewy" rozegrał dwanaście spotkań za kadencji Michała Probierza. Strzelił trzy gole, z czego tylko jednego z gry.