Omonia tłumaczy się z haniebnej oprawy. Oto oficjalne stanowisko klubu
Kibice Omonii Nikozja zaprezentowali skandaliczną okazję przed meczem z Legią w Lidze Konferencji. Cypryjski klub zareagował na ich wybryk.
Fani Omonii są znani ze swoich lewicowych przekonań. W trakcie meczu z Legią na trybunach rozwiesili m.in. flagę z symbolem sierpa i młota.
Wszystkie tego typu transparenty znalazły się w cieniu głównej oprawy. Ta niosła oburzający przekaz.
- W 1945 roku Armia Czerwona wyzwoliła Warszawę - napisano.
Zachowanie Cypryjczyków wywołało reakcję Legii. Polski klub odniósł się do sprawy w mediach społecznościowych.
- Skandaliczna oprawa kibiców Omonii zaprezentowana podczas wczorajszego meczu miała na celu zakłamanie prawdy. W imieniu społeczności klubu oraz osób, które poświęciły swoje życie w walce o wolność Warszawy i Polski, natychmiast po zakończeniu meczu zwróciliśmy się do UEFA z żądaniem stanowczej reakcji - napisała Legia w oświadczeniu.
Omonia najwyraźniej poczuła się wywołana do tablicy. Klub z Nikozji też opublikował swój komunikat na temat transparentu.
- Nasze stanowisko jest niezmienne: przyjmujemy i promujemy banery, które nie mają treści politycznych - napisał cypryjski klub.
- Nie byliśmy świadomi treści tego konkretnego transparentu, ponieważ podczas porannego spotkania organizacyjnego wszystkich zaangażowanych stron zostaliśmy poinformowani o banerze o innej treści. Uzyskał on niezbędną zgodę od UEFA - tłumaczy się Omonia.