Olmo odrzucił ofertę giganta. Jego agent opowiedział o szczegółach
Wciąż nie wiadomo, czy Dani Olmo będzie mógł przez resztę sezonu występować w FC Barcelonie. Jego agent, Andy Bara, w rozmowie z Fabrizio Romano przyznał, że swego czasu piłkarz odrzucił ofertę jednego z europejskich gignatów.
Gdy Hiszpan grał jeszcze w Dinamie Zagrzeb, budził spore zainteresowanie na rynku transferowym. Wówczas zdecydował się na przenosiny do RB Lipsk.
Okazuje się jednak, że miał również propozycję z Bayernu Monachium. Nie zdecydował się jednak na jej przyjęcie, choć "Die Roten" oferowali lepsze warunki finansowe.
Po latach o wszystkim opowiedział agent piłkarza, Adri Bara. Podkreślał, że dla Olmo kwestie finansowe były w tym wypadku drugorzędne.
- Tak, to prawda. Kiedy Dani był w Dinamie Zagrzeb, Bayern oferował większe pieniądze, od strony marketingowej także wszystko było większe. Ale daliśmy słowo Lipskowi i Oliverowi Mintzlaffowi - przyznał Bara.
- Pokazali nam swój projekt i wtedy postanowiliśmy pojechać do Lipska. Chodzi o projekt sportowy. Pieniądze nie są wszystkim w życiu oraz w piłce nożnej - podkreślił.
Teraz także Olmo nie zamierza zwracać uwagi na pieniądze. Chce zostać w FC Barcelonie, mimo że w obecnej sytuacji mógłby odejść z klubu za darmo. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.