Olimpia Elbląg okradziona. Zginął sprzęt za kilkadziesiąt tysięcy złotych

W obliczu pandemii koronawirusa wiele klubów ma problemy z finansami. Tym bardziej bolesna jest strata drugoligowej Olimpii Elbląg. Klub za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał, że z klubowego magazynku skradziono sprzęt piłkarski. Jego wartość wycenia się na kilkadziesiąt tysięcy złotych.

- Jest to dla nas wszystkich trudny czas, w którym odbywamy społeczną kwarantannę, jednoczymy się w myśl lepszego jutra i stajemy się odpowiedzialni za dobro ogółu. Pamiętajmy jednak o zabezpieczeniu i monitorowaniu swojego mienia, które znajduje się poza miejscem naszego zamieszkania - czytamy w klubowym oświadczeniu.

- Ku przestrodze, na domiar złego, na przestrzeni kilku dni ktoś wykorzystał chwilę naszej nieuwagi i włamał się na teren ośrodka treningowego przy ul. Moniuszki 29. Straty materialne możemy policzyć w kilkudziesięciu tysiącach złotych. Straciliśmy sprzęt treningowy, piłki, narzędzia do pielęgnacji boisk i wiele innych, cennych rzeczy. Niech te zdarzenie będzie dla Was sygnałem do trzymania się na baczności. Zabezpieczajcie swoje domy, działki, ogrody, garaże oraz inne miejsca, bo jak widać złodzieje nie mają sumienia, nawet w obliczu panującej sytuacji epidemiologicznej – podkreślono.

Olimpia Elbląg po 22. rozegranych kolejkach zajmuje 5. miejsce w tabeli II ligi.