"Olbrzymi błąd sędziego. Ewidentny karny". Hajto krytykuje arbitra meczu Inter - Porto

Choć Inter wygrał z Porto 1:0, to zwycięskiego gola strzelił dopiero w samej końcówce, gdy do siatki trafił rezerwowy Romelu Lukaku. "Nerazzurri" mogli wyjść na prowadzenie wcześniej, gdyby sędzia Srdan Jovanović podyktował rzut karny w pierwszej połowie po starciu Matteo Darmiana z Galeno.

W 40. minucie włoski wahadłowy dośrodkował piłkę w pola karne, po czym został kopnięty przez piłkarza Porto. Mediolańczycy domagali się rzutu karnego, arbiter pozostał jednak niewzruszony i nakazał kontynuować grę. Na boisku wybuchło spore zamieszanie, lecz Jovanović nawet nie podszedł do monitora, by sprawdzić tę sytuację na VAR-ze.

Nie brakuje głosów, że ekipa sędziowska skrzywdziła tym samym Inter. Takiego zdania jest choćby Tomasz Hajto, były reprezentant Polski, dziś stały ekspert "Polsatu Sport".

- Darmian był wyraźnie kopnięty, ewidentny rzut karny - stwierdził w studiu. - Olbrzymi błąd sędziego i kto wie, jakby ten mecz się potoczył - dodał "Hajtowy".

Nie wszyscy podzielają zdanie eksperta. Inną opinię wygłosił m.in. nasz dziennikarz Błażej Łukaszewski.

- A Darmian to zdurniał? Czego on oczekiwał? - dziwił się.

Rewanż Interu z Porto odbędzie się 14 marca w Portugalii. W drugim środowym meczu RB Lipsk zremisował z Manchesterem City 1:1.