"Olali nas całkowicie". Boniek uderzył w prokuratorów

"Olali nas całkowicie". Boniek uderzył w prokuratorów
Andrew Surma / pressfocus
Prokuratura Krajowa wniosła do Sądu Okręgowego w Szczecinie akt oskarżenia przeciwko Zbigniewowi Bońkowi. Były prezes PZPN w zdecydowany sposób ocenił działania śledczych.
Boniek jest jedną z czternastu osób, którą uwzględniono w oskarżenia. Postawiono mu zarzut wyrządzenia PZPN "szkody majątkowej wielkich rozmiarów". Miała ona wynikać z zapłaty 1 mln zł pośrednikowi za fikcyjne, zdaniem śledczych, negocjacje umowy sponsorskiej.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wiceprezydentowi UEFA grozi nawet dziesięć lat pozbawienia wolności. Sam uważa, że nie popełnił przestępstwa.
- Rozmawiałem z adwokatem. My nie mamy żadnego dokumentu, że jest jakiś akt oskarżenia. Akt oskarżenia ma jakiś swój czas. Najpierw powinien go dostać ten, który jest oskarżony czy jego adwokat albo sąd. Wszystko się dzieje medialnie, ktoś to produkuje, dzwoni po dziennikarzach... Jestem absolutnie przekonany, że to jest heca, nic więcej - mówił Boniek w rozmowie z Romanem Kołtoniem w Prawdzie Futbolu.
- Akt oskarżenia wobec mnie dotyczy tego, że podpisaliśmy kontrakt z pośrednikiem na milion złotych. Ale jakbyśmy nie podpisali tego kontraktu, to byśmy nie zarobili ponad 20 milionów, bo pośrednik nam przyprowadził sponsora - tłumaczy.
Boniek wielokrotnie w mediach wygłaszał uwagi pod adresem prowadzących sprawę prokuratorów. Zastrzeżenia pod ich adresem powtórzył w Prawdzie Futbolu.
- Ludzie uczciwi się niczego nie boją, ja się niczego nie boję. Tak się w ogóle zastanawiałem, czy ja nie mogę oskarżyć prokuratorów za nierzetelne działanie. Olali nas całkowicie. Robili, co im się podoba - powiedział Boniek.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski28 Jan · 23:07
Źródło: WP Sportowe Fakty, Prawda Futbolu

Przeczytaj również