Ojrzyński po laniu od Piasta: Dostaliśmy lekcję

Trener Arki Gdynia Leszek Ojrzyński z pokorą przyjął przegraną u siebie z Piastem Gliwice 1:5 (0:1) w piątkowym meczu 33. kolejki rozgrywek LOTTO Ekstraklasy.
Finalista Pucharu Polski doznał w ten sposób czwartej porażki z rzędu i pozostał na dziesiątej lokacie w klasyfikacji.
- Dostaliśmy lekcję i zostaliśmy wypunktowani. Było widać różnicę na boisku w liczbie kilometrów, które przebiegli piłkarze. Piast miał także więcej fauli, grał agresywniej. Na wynik wpłynęły też rzuty karne. Nasz niewykorzystany rzut karny, gdzie mogliśmy wyrównać na 1:1, a potem karny dla Piasta na 2:0 - podkreślił Ojrzyński dla oficjalnego serwisu Arki.
- Zawiedliśmy na początku pierwszej i drugiej połowy. Na początku pierwszej części mieliśmy problem, by przytrzymać dłużej piłkę, a w pierwszych minutach drugiej części straciliśmy dwie bramki. Trzeba przełknąć porażkę, choć nikt nie lubi przegrywać w takich rozmiarach. Ten mecz nam nie wyszedł, ale tego już nie cofniemy. Musimy dalej pracować i poprawić pewne rzeczy - kontynuował opiekun zespołu z Trójmiasta.
- Osoby, które grały kiedyś w piłkę wiedzą, że jeśli przed zawodnikiem jest taki mecz jak finał Pucharu Polski to ciężko o nim nie myśleć. Mamy przewagę punktową w ligowej tabeli, ale jeszcze nie zapewniliśmy sobie utrzymania. Jedziemy do Warszawy, gdzie chcemy zagrać lepiej i sprawić niespodziankę - dodał Ojrzyński.