Ojrzyński chce do Legii. "Jestem gotów. Wiem, jak pokonać kryzys"

Ojrzyński jest wymieniany jako jeden z faworytów do przejęcia ekipy z Łazienkowskiej. - Śmieję się, że przy każdej zmianie szkoleniowca w Legii jestem wymieniany w gronie następców. Ale tylko przez media… Nikt z klubu ze mną nie rozmawiał - przyznał.

Szkoleniowiec nie ukrywa, że jest gotowy, by podjąć nowe wyzwanie w pracy trenerskiej. - Mieszkam w Warszawie, w Legii gra mój syn, tu zaczynałem przygodę z trenerką. Gdzieś z tyłu głowy miałem myśl, marzenie, że kiedyś poprowadzę Legię. Jestem gotów - dodał.

Ojrzyński już wie, co zmieniłby w grze Legii. - Myślę, że wiem co jej dolega i jak pokonać kryzys. Widać, że drużyna nie radziła sobie w systemie z trójką środkowych obrońców. Piłkarze sprawiali wrażenie jakby męczyli się na boisku. To trzeba zmienić - podkreślił.