Ojciec Krystiana Bielika przekazał szczegóły nt. kontuzji piłkarza. "Syn jest załamany"

Ojciec Krystiana Bielika przekazał szczegóły nt. kontuzji piłkarza. "Syn jest załamany"
Derby County
Potwierdziły się najgorsze przypuszczenia, jeżeli chodzi o kontuzję, jakiej w minioną sobotę doznał Krystian Bielik. Polak już po raz drugi zerwał więzadła krzyżowe w prawym kolanie, przez co czeka go wielomiesięczny rozbrat z futbolem. W rozmowie z "Onet Sport" uraz pomocnika skomentował jego ojciec, Dariusz.
Pierwszej poważnej kontuzji Krystian Bielik doznał w styczniu zeszłego roku. Do gry wrócił dopiero późną jesienią, ale szybko stał się najjaśniejszą postacią całego Derby County. Niestety, rzeczywistość okazała się dla piłkarza wyjątkowo brutalna. Po raz drugi zerwał więzadła krzyżowe.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Syn jest załamany. Przede wszystkim żal mu jest zmarnowanego Euro. Po tej kontuzji forma rosła z meczu na mecz, wszystko szło w bardzo dobrym kierunku. Nic nie odczuwał w tym kolanie, żadnego bólu. Był naprawdę podbudowany tym wszystkim. A tu się okazało, że wszystkie plany znów runęły - przyznał Dariusz Bielik.
Ojciec zawodnika w rozmowie z portalem "Onet Sport" przyznał, że poprzedni uraz nie miał wpływu na sobotnie wydarzenia. Zdaniem lekarzy wszystkiemu winne jest ostre wejście przeciwnika, które praktycznie za każdym razem zakończyłoby się właśnie taką kontuzją.
- Zerwane są te same więzadła krzyżowe. Teraz sztab medyczny Derby zastanawia się, gdzie najlepiej zrobić operację, może np. we Włoszech. Cały czas myślą w klubie, jaka opcja będzie najlepsza. Lekarz klubowy analizował to sobotnie zdarzenie z różnych ujęć. Powiedział, że nie ma zawodnika, który w tej sytuacji nie zerwałby więzadeł - powiedział.
- Z jednego ujęcia kamery wydaje się, że to się stało bez kontaktu z rywalem, a okazuje się, że kontakt jednak był i to dość mocny. Stopa się nieodpowiednio ustawiła, przeciwnik nacisnął na nogę i niestety… W 90 procentach przypadków piłkarz w takich okolicznościach zerwałby więzadła. Więc z jednej strony to jest pocieszające, bo oznacza, że więzadło nie było słabe, tylko po prostu zdarzyła się tak nieszczęśliwa sytuacja - zakończył.
Krystian Bielik w tym sezonie zdążył rozegrać 13 spotkań w Championship. W tym czasie dwukrotnie trafił do siatki. Niestety, na pewno nie powiększy już tego dorobku.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik02 Feb 2021 · 15:19
Źródło: Onet Sport

Przeczytaj również