Ogromny skandal w Niemczech. W głowie się to nie mieści [WIDEO]
Mecz w ramach trzeciej ligi niemieckiej z udziałem Rot-Weiss Essen i VfB Stuttgart II rozpoczął się od skandalu. Jeden z kibiców zakłócił minutę ciszy, co doprowadziło do reakcji pozostałych fanów.
W sobotę doszło do tragedii na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu. Napastnik wjechał autem w grupę ludzi. Według ustaleń policji do dramatu doprowadził Saudyjczyk mieszkający w Niemczech.
Tragiczna sytuacja sprawiła, że mecze w ramach lig centralnych były poprzedzane minutą ciszy. Przed spotkaniem Rot-Weiss Essen z VfB Stuttgart II okoliczność ta została jednak zakłócona przez kibiców.
Z informacji podanej przez miejscowy portal stuttgarter-zeitung.de wynika, że w pewnym momencie jeden z fanów wykrzyczał hasło: "Niemcy dla Niemców". Rasistowski okrzyk mężczyzny spotkał się z reakcją innych osób. Część z nich zaczęła gwizdać i skandować: "Naziści won!".
Rasistowskie zachowanie kibica nie obyło się także bez reakcji policji. Służby bezpieczeństwa szybko namierzyły sprawcę tego zajścia i usunęły go ze stadionu. Ponadto wszczęte zostało postępowanie.
Po meczu władze obu klubów potępiły skandaliczną sytuację sprzed rozpoczęcia meczu. Działania w tej sprawie podjęli również działacze trzeciej ligi niemieckiej, którzy chcą zapobiegać takim sytuacjom.
Mecz Rot-Weiss Essen z rezerwami Stuttgartu finalnie zakończył się remisem 2:2. Podział punktów nie jest jednak dobrą informacją dla obu drużyn, które nadal są zamieszane w walkę o utrzymanie w lidze.