Ogromny błąd bramkarza w meczu Ekstraklasy! Golkiper Śląska Wrocław podarował gola rywalom
Michał Szromnik z pewnością nie będzie dobrze wspominał poniedziałkowego meczu Śląska Wrocław z Wartą Poznań. Golkiper gospodarzy już w dziesiątej minucie popełnił ogromny błąd, który skutkował golem dla rywali. Ostatecznie "Zieloni" wygrali 2:0.
Drużyna z Dolnego Śląska, podobnie jak w zeszłym sezonie, nie może być zadowolona ze swojego miejsca w tabeli. Podopieczni Ivana Djurdjevicia mają tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową.
Wrocławianie w poniedziałkowy wieczór z pewnością liczyli na komplet "oczek" w starciu z Wartą Poznań. Spotkanie tych dwóch zespołów kończyło 11. kolejkę PKO Ekstraklasy.
Już w 10. minucie byliśmy świadkami kuriozalnego gola. Ogromny błąd w tej sytuacji popełnił golkiper gospodarzy, Michał Szromnik, który powinien złapać piłkę dośrodkowaniu Miłosza Szczepańskiego.
Bramkarz Śląska niepewnie chwycił futbolówkę i zderzył się ze swoim kolegą z drużyny, Martinem Konczkowskim. Efekt był fatalny - piłka spadła pod nogi gracza Warty, Enisa Destana.
Ten ostatni nie miał rzecz jasna problemu z wykorzystaniem prezentu. Wpakował piłkę do pustej bramki, dając "Zielonym" prowadzenie we Wrocławiu.
Wynik 1:0 dla Warty utrzymał się niemal do samego końca spotkania. Dopiero w doliczonym czasie gry wrocławian dobił Corryn, zapewniając poznaniakom komplet punktów.