Ogromna strata Manchesteru City. Kluczowy zawodnik musi udać się na kwarantannę

Manchester City poinformował, że Sergio Aguero otrzymał wynik pozytywny na obecność koronawirusa. Argentyński napastnik musi udać się na kwarantannę.
To kolejny przypadek zakażenia w drużynie prowadzonej przez Pepa Guardiolę. Wcześniej przez covid wypadli m.in. Joao Cancelo, Ederson, Kyle Walker i Gabriel Jesus. Teraz dopadło to kolejnego z napastników.
Ten sezon nie jest najlepszy dla Argentyńczyka. Wcześniej musiał pauzować z powodu urazów uda i kontuzji kolana. W bieżących rozgrywkach pojawił się na murawie zaledwie 9 razy.
Teoretycznie jego następcą powinien być Gabriel Jesus, jednak Brazylijczyk również znajduje się w dołku, co potwierdzają statystyki. Napastnik w tym sezonie zdobył tylko dwa gole w Premier League.
W kilku ostatnich spotkaniach Pep Guardiola musiał eksperymentować z linią ofensywy. Na "dziewiątce" testował Raheema Sterlinga, Riyada Mahreza, a nawet Kevina de Bruyne. Każdy z nich posiada ogromny talent, ale lepiej czują się na nominalnych pozycjach.
Mimo tych problemów, Manchester City zajmuje drugie miejsce w tabeli. "Obywatele" od kilku tygodni notują serię zwycięstw. Ostatni raz punkty stracili w połowie grudnia.
Kontrakt Sergio Aguero wygasa w czerwcu i wiele wskazuje na to, że napastnik niedługo opuści Etihad. Media podają, że zainteresowanie usługami 32-latka wykazuje PSG.