Sędzia skrzywdził Szkotów?! To mógł być rzut karny [WIDEO]

Po meczu Szkocja - Węgry piłkarze z Wielkiej Brytanii mogą czuć się skrzywdzeni. Zanim stracili gola na 0:1, domagali się rzutu karnego w bardzo kontrowersyjnej sytuacji.

Doszło do niej w 79. minucie. Stuart Armstrong otrzymał perfekcyjne prostopadłe podanie z głębi pola. Gdy wychodził sam na sam z Peterem Gulacsim, został sprowadzony do parteru przez Williego Orbana.

Sędzia nie wskazał jednak na 11. metr. Powtórki pokazują, że mógł być on zasłonięty przez innego piłkarza. To jednak nie usprawiedliwia zespołu sędziów. Arbiter nawet nie analizował tej sytuacji na monitorze VAR.

Ostatecznie Szkocja nie zdołała trafić do siatki rywali, a ponadto sama straciła gola na 0:1. W 100. minucie Węgrzy oszaleli z radości.