Ofensywne show FC Barcelony! Gol i asysty Lewandowskiego, popisy Torresa oraz Felixa [WIDEO]

Ofensywne show FC Barcelony! Gol i asysty Lewandowskiego, popisy Torresa oraz Felixa [WIDEO]
Screen Twitter
FC Barcelona rozbiła Real Betis 5:0 (2:0). Robert Lewandowski zakończył mecz z golem i dwiema asystami!
FC Barcelona szybko przejęła kontrolę nad spotkaniem i konstruowała kolejne akcje. W 25. minucie ze świetnej strony pokazał się Joao Felix, który debiutował w pierwszej drużynie zespołu Xaviego.
Dalsza część tekstu pod wideo
Reprezentant Portugalii pazernie dopadł do dośrodkowania od Oriola Romeu. Początkowo wydawało się, że straci piłkę, ale konsekwentnie podążał za nią do samego końca i ostatecznie zdołał oddać strzał z ostrego kąta, który zatrzepotał w siatce.
Jeszcze przed przerwą Felix zdołał ponownie pokazać się z najlepszej możliwej strony. W 32. minucie napastnik czujnie przepuścił podanie do Roberta Lewandowskiego. Kapitan kadry Polski wtargnął w pole karne i spokojnie zmieścił piłkę obok interweniującego bramkarza. Współpraca na linii "Lewy" - Felix układała się więc wzorowo, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Po zmianie stron "Blaugrana" nieco spuściła z tonu, chociaż nadal pozostawała stroną dominującą. Dość powiedzieć, że w 58. minucie były podopieczny Diego Simeone mógł skompletować dublet, ale jego trafienie nie zostało uznane ze względu na spalonego.
Wątpliwości nie było natomiast przy bramce zdobytej przez Ferrana Torresa. Trzeci z ofensywnego tercetu Xaviego błysnął przy... rzucie wolnym. Hiszpan oddał bezpośredni strzał na bramkę i pokonał golkipera rywali. Tym samym stał się pierwszym takim zawodnikiem FC Barcelony od czasów Lionela Messiego w 2021 roku.
Bezradny Real Betis nie miał żadnego sposobu na zatrzymanie nacierającej "Dumy Katalonii". Cztery minuty po trafieniu w wykonaniu Torresa swojego gola dorzucił Raphinha. Brazylijczykowi asystował nikt inny jak Lewandowski.
Taran z Katalonii parł jednak dalej i nie zamierzał się zatrzymywać. W 81. minucie kapitalnym strzałem popisał się Joao Cancelo. Dla Portugalczyka było to premierowe trafienie w barwach drużyny z Camp Nou. Dodajmy, że przy tej bramce ponownie asystował... kapitalny dziś "Lewy".
Ostatecznie skończyło się na 5:0 (2:0). Tym samym drużyna Xaviego, przynajmniej na ten moment, wskoczyła na pierwsze miejsce w tabeli.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk16 Sep 2023 · 22:54
Źródło: własne

Przeczytaj również