Odważna opinia byłego reprezentanta Polski. "Jerzy Brzęczek powinien być trenerem podczas EURO"
Euzebiusz Smolarek udzielił ciekawego wywiadu na łamach portalu "Interia". Były reprezentant Polski podsumował poczynania selekcjonera Paulo Sousy.
Portugalczyk objął naszą drużynę narodową niecałe pół roku przed startem mistrzostw Europy. Z turniejem pożegnaliśmy się już po fazie grupowej.
- To nie była do końca porażka. Z jednej strony uważam, że Jerzy Brzęczek powinien być trenerem podczas EURO. Chyba, że zostałby zwolniony sporo wcześniej, a nie na początku roku. Nie rozumiem momentu, w którym PZPN podjął taką decyzję - przyznał Euzebiusz Smolarek w rozmowie z portalem "Interia".
- Miałem dobrym kontakt z Brzęczkiem i nie uważałem, by coś zawalił. Jeden mecz był gorszy, drugi lepszy. Nie byłem jednak w środku, więc nie wiem, czy nie działo się coś innego - kontynuował.
Aktualny bilans następcy Jerzego Brzęczka pozostawia nieco do życzenia. W ośmiu meczach pod wodzą Paulo Sousy Polska odniosła zaledwie jedno zwycięstwo.
- Trener Paulo Sousa miał za mało czasu, by poznać specyfikę polskiej piłki. On musi dopiero się jej nauczyć. A tego nie da się zrobić w tak krótkim czasie. To niemożliwe, by tak szybko narzucić swój styl. Tak naprawdę przekonamy się dopiero w meczach eliminacji do mistrzostw świata, czy trener sobie radzi. Leo Beenhakker dobrze się odnalazł w Polsce i myślę, że tak samo powinno być z Sousą - dodał Smolarek.
Najbliższe zgrupowanie polskiej kadry odbędzie się we wrześniu. Wtedy nasi reprezentanci zmierzą się z Albanią, San Marino i Anglią.