Odmówili gry w LN. W takim stanie zostawili szatnię [WIDEO]
Głośno o reprezentacji Kosowa. Piłkarze kadry pozostawili w szatni bałagan po tym, jak demonstracyjnie zeszli z boiska.
Wszystkie piątkowe mecze Ligi Narodów zakończyły się zgodnie z planem. Wszystkie prócz spotkania Rumunii z Kosowem. które przerwano w doliczonym czasie gry.
Rumuńscy sympatycy zaczęli śpiewać wtedy proserbskie przyśpiewki. Rok temu doszło do identycznej sytuacji. Wówczas Kosowianie postanowili dograć starcie do końca. Po czasie uznano to za błąd, dlatego tym razem zawodnicy postanowili skierować się do szatni.
Sieć obiegło jednak nagranie, które stawia w niekorzystnym świetle i Kosowian. Poszło o stan szatni, w której barykadowali się przez godzinę po opuszczeniu murawy.
Zdaniem rumuńskich mediów gracze zamówili do szatni pizzę, którą skonsumowali, po czym po cichu ulotnili się ze stadionu. Nie zamierzali jednak po sobie posprzątać.
W szatni pozostały puste pudełka po pizzy, walające się butelki, plastikowe torebki, papierowe ręczniki. Wyglądało to, jakby Kosowian... zmuszono do ewakuacji.
Nie wiadomo, jak zostanie rozstrzygnięte piątkowe widowisko. W najbliższym czasie UEFA ma ogłosić werdykt. Do czasu przerwania gry widzowie nie zobaczyli bramek.