Odkrycie sezonu na celowniku Realu Madryt. "Królewscy" chcą sprowadzić kolejny wielki talent
Chwicza Kwaracchelia w tym sezonie w barwach Napoli spisuje się wręcz fenomenalnie. Radio "Cadena SER" twierdzi, że Gruzin znalazł się na celowniku Realu Madryt, którzy chcą sprowadzić piłkarza, jeśli nie powiedzie się im transfer Jude'a Bellinghama.
Pomocnik Borussii Dortmund jest numerem jeden na liście życzeń "Królewskich". Mistrzowie Hiszpanii mają jednak sporą konkurencję, przede wszystkim ze strony klubów z angielskiej Premier League.
Bellinghama kusi między innymi Liverpool. W najbliższych miesiącach okaże się, który klub wybierze sam zawodnik - to właśnie od niego w największej mierze zależeć będzie kierunek transferu.
Hiszpańskie media w ostatnim czasie informowały, że Real chce tego lata wzmocnić również ofensywę. Z klubem łączono między innymi Richarlisona oraz Dusana Vlahovicia.
Teraz radio "Cadena SER" informuje, iż "Królewscy" mogą włączyć się do gry o Chwiczę Kwaracchelię. Gruzin w tym sezonie fenomenalnie spisuje się w barwach włoskiego Napoli.
Jest jedną z największych gwiazd drużyny, która zmierza po mistrzostwo Serie A. Hiszpańskie media twierdzą jednak, że "Los Blancos" zdecydują się na wielki wydatek tylko wtedy, gdy fiaskiem skończą się starania o Bellinghama.
Gruzin w tym sezonie rozegrał 23 spotkania w barwach Napoli. W tym czasie 11 razy wpisał się na listę strzelców i zaliczył 14 asyst. Niemiecki "Transfermarkt" wycenia go w tej chwili na 60 milionów euro.