Odkrycie ostatniego mundialu może zmienić klub. Fabrizio Romano potwierdza
Niewykluczone, że już w trakcie nadchodzącego okna transferowego klub zmieni świetnie spisujący się podczas ostatniego mundialu Dominik Livaković. Nowe informacje w tej sprawie przekazuje Fabrizio Romano.
Chorwacki bramkarz trafił na usta całego świata pod koniec 2022 roku, gdy znakomicie prezentował się podczas mistrzostw świata. Jego zespół wywalczył brązowe medale, a on był bardzo silnym punktem drużyny.
Livaković błyszczał zwłaszcza w konkursach rzutów karnych. Najpierw w rywalizacji z Japonią, potem z faworyzowaną Brazylią. Gdyby nie jego interwencje, ekipa z Bałkanów z pewnością nie znalazłaby się w strefie medalowej.
Niedługo po mundialu media informowały, że Livaković może trafić do Juventusu, gdzie rywalizowałby z Wojciechem Szczęsny. Do takiego ruchu ostatecznie jednak nie doszło.
Być może Chorwat zmieni jednak klub w najbliższych tygodniach. Jak informuje Fabrizio Romano, 28-latek znalazł się na szczycie listy hiszpańskiego Villarreal.
Livaković całą dotychczasową karierę klubową spędził w Chorwacji. Najpierw reprezentował NK Zadar, a od 2015 roku jest piłkarzem Dinama Zagrzeb.
Portal “Transfermarkt” wycenia 43-krotnego reprezentanta Chorwacji na 14 mln euro.