Odkrycie mundialu rozchwytywane przez wielkie kluby. Długa kolejka po reprezentanta Argentyny

Mac Allister został piłkarzem Brighton na początku 2019 roku, ale jeszcze dwanaście miesięcy spędził w Argentynie - był wypożyczany do Argentinos Juniors i Boca Juniors. Na dobre do Anglii trafił pod koniec stycznia 2020 roku.

Znaczenie Mac Allistera dla Brighton stopniowo rosło. Od pewnego czasu trudno sobie bez niego wyobrazić pierwszą jedenastkę "Mew". W tym sezonie zaliczył czternaście występów w Premier League. Strzelił w nich pięć goli.

Szerokiemu piłkarskiemu światowi 24-latek dał się poznać w trakcie niedawno zakończonego mundialu. Zaczynał go na ławce rezerwowych, ale od meczu z Meksykiem miał pewne miejsce w składzie Argentyny. Strzelił gola Polsce, a w finale zaliczył asystę przy trafieniu Angela Di Marii.

Zaskakująco dobry występ Mac Allistera na mundialu zaowocował transferowymi przymiarkami. Gaston Edul, uznany argentyński dziennikarz, podał, że o gracza Brighton starają się Chelsea, Arsenal i Atletico.

Kolejność nie jest przypadkowa. Trenerem "The Blues" jest Graham Potter, który jeszcze na początku tego sezonu pracował z Mac Allisterem w Brighton. Teraz chciałby go mieć na Stamford Bridge.

Edul twierdzi, że reprezentantowi Argentyny trudno będzie zmienić barwy w trakcie zimowego okna transferowego. Brighton nie chce bowiem pozbywać się ważnego zawodnika w połowie sezonu.