"Oczarował publiczność". Włosi chwalą polskiego nastolatka

W poniedziałkowy wieczór na boisku pojawiło się aż czterech Polaków. W podstawowym składzie Bolonii zagrali Łukasz Skorupski i Urbański. Od początku w bramce Juventusu stał Wojciech Szczęsny, a w drugiej połowie na boisku pojawił się Arkadiusz Milik. Napastnik strzelił pięknego gola z rzutu wolnego. Zobaczycie go TUTAJ.

Konkretny występ zaliczył też Urbański. Nastolatek zanotował asystę przy trafieniu Santiago Castro. Chwalą go media. Włoska redakcja Eurosportu przyznała mu notę 7 (skala 1-10).

- Szybkością wpędził Juventus w kłopoty, a jakością oczarował publiczność - podsumowano występ Polaka.

Tak samo Urbańskiego ocenił serwis TuttoMercatoWeb. Zwrócono w nim uwagę na wszechstronność młodego piłkarza.

- Snajper, jeździec, reżyser - zależy, co było konieczne - napisano w uzasadnieniu.

La Gazzetta dello Sport uznała, że Urbański "pokazał charakter". Dziennik jego występ ocenił na 7.

- Juventus nigdy nie zauważał Urbańskiego. Siła nieprzewidywalności - skwitował grę nastolatka portal OA Sport. Także według niego Polak zasłużył na 7.

Nieco mniej, bo 6,5, Urbańskiemu przyznał serwis Calciomercato.

- Kilka razy wziął udział w ofensywnych manewrach. Oddał serce - czytamy.

Urbański w tym sezonie zagrał w 21 meczach Serie A. Przyczynił się do tego, że Bologna zagra w kolejnej edycji Ligi Mistrzów.