Obrońca Romy: Mieliśmy mecz w naszych rękach

AS Roma przegrała na wyjeździe z Sampdorią Genua 2:3 w niedzielnym meczu Serie A. Bruno Peres, prawy obrońca „Giallorossich”, powiedział, że jego drużyna jest bardzo zła, iż nie zdołała sięgnąć po zwycięstwo.
Brazylijczyk zdobył swoją pierwszą bramkę w barwach klubu ze Stadio Olimpico, otwierając wynik spotkania na Luigi Ferraris. Jego zespół do stolicy wrócił jednak bez choćby punktu, o czym przesądził strzał z rzutu wolnego Luisa Muriela w 72. minucie.
- Ta porażka zmieniła tylko to, że mamy większą stratę do Juve. Musimy jednak postarać się sięgnąć po zwycięstwa w innych meczach. Do rozegrania pozostało wiele spotkań i miejmy nadzieję, że podniesiemy się tak szybko, jak to tylko możliwe - powiedział Bruno Peres, cytowany przez klubową oficjalną stronę internetową.
- Jesteśmy bardzo źli z powodu tej porażki, ponieważ mieliśmy mecz w naszych rękach. Powinniśmy wygrać te spotkanie. Nie byliśmy jednak wystarczająco dobrzy, aby wcześniej rozstrzygnąć je na naszą korzyść - stwierdził.
Podopieczni Luciano Spallettiego zajmują drugie miejsce w ligowej tabeli, tracąc do Juventusu cztery punkty. „Bianconeri” rozegrali jednak o jedno spotkanie mniej. Roma w następnej kolejce zagra u siebie z Fiorentiną.