Obrońca Rakowa Częstochowa wraca do gry. Marek Papszun czekał na niego naprawdę długo
Tomas Petrasek jest na dobrej drodze do tego, aby wrócić na boisko. Czech osobiście poinformował, że w końcu może wziąć udział w treningach Rakowa Częstochowa.
Tomas Petrasek pauzuje już ponad 100 dni. W tym czasie reprezentant Czech opuścił już 15 spotkań "Medalików".
Dla ekipy dowodzonej przez Marka Papszuna był to spory cios. Polski szkoleniowiec zdołał wprawdzie załatać dziurę po swoim defensorze, lecz kibice Rakowa liczyli, że 30-latek w końcu wróci na plac gry.
Teraz pojawiły się pozytywne informacje dla sympatyków "Medalików". Przekazał je sam obrońca.
- Piękne uczucie być z powrotem w treningu z drużyną. Dużo ciężkiej pracy za mną, świetnie wykorzystany każdy dzień na drodze powrotnej na boisko. Każda przeszkoda ma jakiś powód, trzeba się z tego jak najwięcej nauczyć i nigdy się nie poddawać, bo o to w życiu chodzi - napisał na Twitterze.
Do tej pory Tomas Petrasek wystąpił w 154 meczach Rakowa Częstochowa. Czech ma imponujący bilans bramkowy, bowiem dla "Medalików" strzelił już 33 gole.