Obrońca ŁKS-u Łódź: Ćwiczymy dużo taktyki
Obrońca ŁKS-u, Maksymilian Rozwandowicz, zdradził przed kamerami klubowej telewizji, jak wyglądały pierwsze zajęcia, po przerwie, spowodowanej pandemią koronawirusa.
- Ćwiczymy dużo taktyki, bo to będzie główny czynnik u nowego trenera. Cieszy nas to, że wróciliśmy. Ta długa przerwa pomogła murawom, na których ćwiczymy, bo my dziś trenowaliśmy jak na stole. Każdy przez cały trening miał piłkę przy nodze i ćwiczył z uśmiechem na twarzy - powiedział Rozwandowicz.
- Każdy z nas się cieszy, że możemy trenować. Jeszcze co prawda są to ćwiczenia w grupach, ale od przyszłego tygodnia może już będzie można trenować całą ekipą i będziemy mogli przeprowadzić normalnie, prawdziwy trening - dodał 25-latek, który będzie walczył o miejsce w składzie, u nowego trenera ŁKS-u, Wojciecha Stawowego.
- Tak to już jest, że jak zmienia się trener, to każdy z zawodników ma czystą kartę. Każdy z nas będzie chciał pokazać, że to jemu należy się miejsce w wyjściowej jedenastce. Moim zdaniem ta rywalizacja, jeszcze bardziej podniesie jakość naszej drużyny - zauważył Rozwandowicz.