Obrońca Celtiku boi się Bayernu. "Dorobek bramkowy Lewandowskiego jest absurdalny"
Mikael Lustig boi się Bayernu Monachium. Obrońca Celtiku komplementuje przede wszystkim Roberta Lewandowskiego i Arjena Robbena.
Szwed będzie próbował zatrzymać gwiazdy Bayernu w środowym meczu Ligi Mistrzów. A nie będzie to łatwe, bo piłkarze z Monachium wyraźnie odżyli po zmianie trenera. W sobotę rozbili Freiburg 5:0.
Lustig szczególnie obawia się rywalizacji z Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski w tym sezonie strzelił dla Bayernu już trzynaście goli. Potrzebował do tego zaledwie dwunastu meczów.
- Dorobek bramkowy Lewandowskiego jest absurdalny. To prawdopodobnie najlepszy środkowy napastnik na świecie. Nieważne, czy gra w Bundeslidze, czy w europejskich pucharach, do strzelenia gola może mu wystarczyć jedna okazja. Musimy bardzo na niego uważać - podkreśla Lustig.
- Bayern ma w składzie także wielu innych klasowych piłkarzy. Jednym z nich jest Arjen Robben. Niedawno grałem przeciwko niemu w meczu Szwecji z Holandią. Strzelił dwa gole, więc zdaje się, że jest w całkiem niezłej formie, nieprawdaż? Będzie dla nas wielkim zagrożeniem - uważa Szwed.
- Robben miał w karierze wiele kontuzji. Kiedy jednak jest w dobrej formie, to jest jednym z najlepszych skrzydłowych, jakich kiedykolwiek widziałem. Wszyscy wiedzą, że zejdzie ze skrzydła do środka, ale i tak nie można go zatrzymać - zauważa obrońca Celtiku.
Lustig uważa jednak, że Bayern nie jest najlepszą drużyną w tej grupie Ligi Mistrzów.
- PSG jest lepsze. Jeśli jednak Bayern będzie pokazywał na co go stać, to będzie jednym z kandydatów do wygrania Ligi Mistrzów. Nigdy nie ma dobrego czasu, żeby z nimi grać - uważa Lustig.