Obrońca Bayernu powoli pakuje walizki. Klub z La Liga wskazał go jako priorytet, trwają zaawansowane rozmowy
Bayern Monachium może niebawem nieznacznie skrócić listę płac. Fabrizio Romano podaje, że niemiecki klub prowadzi negocjacje z Sevillą w sprawie piłkarza, który nie figuruje w planach Juliana Nagelsmanna.
Bayern Monachium w trakcie letniego okienka transferowego dokonał kilku ruchów, które wzmocniły szeregi defensywy Bawarczyków. Ściągnięto między innymi Matthijsa de Ligta, który ma zostać nowym liderem obrony.
Dla niektórych zawodników, którzy już wcześniej byli w szatni "Die Roten", oznaczało zmniejszenie liczby otrzymywanych szans. W gronie tym znajduje się między innymi Tanguy Nianzou.
Francuz nie znajduje się w planach Juliana Nagelsmanna, dlatego Bayern jest gotowy na rozstanie z młodym zawodnikiem. Defensorem żywo interesuje się Sevilla.
Fabrizio Romano ujawnia, że między klubami trwają już zaawansowane negocjacje. Hiszpanie chcą bowiem, aby Tanguy Nianzou zmienił barwy jeszcze w tym tygodniu.
20-latek jest priorytetem dla zarządu klubu z La Liga. Do tej pory nie udało się wszak znaleźć następcy Julesa Kounde (obecnie FC Barcelona), czego świadectwem jest pierwszy mecz ligowy nowego sezonu. Trapiona kłopotami Sevilla przegrała z Osasuną 1:2 (1:1).
Tanguy Nianzou, który w przeszłości grał dla PSG, jest związany z Bayernem od lipca 2020 roku. Do tej pory Francuz wystąpił w 28 meczach "Die Roten" i zdobył jedną bramkę.