Obrońca Atletico Madryt blisko przenosin do Premier League. Hiszpanie walczą z finansowymi ograniczeniami
Felipe może niedługo opuścić Atletico Madryt i dołączyć do Nottingham Forest. Portal "Relevo" poinformował, że Brazylijczyk nie znajduje się w planach Diego Simeone.
W trakcie ostatnich dni styczniowego okienka transferowego, włodarze Atletico Madryt nie powinni narzekać na brak pracy. Klub jest blisko przeprowadzenia kilku ruchów, które są kluczowe z perspektywy pozostałej części sezonu.
Coraz częściej mówi się bowiem o tym, że z ekipą Diego Simeone pożegna się Felipe. Doświadczony obrońca nie jest najważniejszą postacią w układance Argentyńczyka, dlatego klub nie stanie na drodze przeprowadzki do Nottingham Forest.
Portal "Relevo" twierdzi, że cała sprawa jest już na finiszu. Co więcej, Atletico niejako zależy na rozstaniu z Brazylijczykiem, ponieważ obciąża on budżet finansowy, co blokuje inne ruchy.
Jednocześnie odejście Felipe skłania włodarzy hiszpańskiego klubu do wcześniejszego ściągnięcia Caglara Soyuncu. Zawodnik Leicester City uzgodnił już warunki dołączenia do ekipy z Półwyspu Iberyjskiego, ale miałoby do niego dojść dopiero po zakończeniu sezonu 2022/23.
Simeone nie chce jednak mieć ograniczonego pola manewru na newralgicznej pozycji, dlatego jego przełożeni będą naciskali na przyspieszenie przeprowadzki tureckiego internacjonała. Niemniej na horyzoncie jest problem związany z klubową kasą.
"Relevo" podkreśla, że, nawet w momencie sprzedania Felipe, Atletico nie byłoby w stanie zarejestrować Soyuncu. Aby do tego doszło, konieczne jest też pożegnanie Saula, który prowadzi negocjacje z Valencią.