"Obcokrajowcy się nie boją i ich ośmieszają". Mocne słowa Tomaszewskiego o Legii

Legia w czwartek po szalonym meczu zremisowała z FC Midtjylland 3:3. To niezły wynik przed rewanżem, który w najbliższy czwartek odbędzie się w Warszawie.

Tomaszewski po meczu miał spore zastrzeżenia do gry drużyny Kosty Runjaicia. Zwrócił uwagę zwłaszcza na jeden element gry.

- Udowodniła, myśmy to mówili, że Legia w defensywie jest jak ser szwajcarski. Mieliśmy tego potwierdzenie. Właściwie sami sobie strzelali bramki - powiedział Tomaszewski w rozmowie z "Super Expressem".

- Legia, niestety, z tyłu nie gra na zero. Musi to poprawić. Bo proszę zauważyć, w naszej lidze oni strzelili w czterech meczach osiem bramek - brawo. Stracili jedną. Bo jeszcze Legii się boją. A tutaj obcokrajowcy się nie boją, grają otwartą piłkę i ich w defensywie ośmieszają - dodał były bramkarz.

Tomaszewski mimo wszystko jest optymistą przed rewanżem z Duńczykami. Jego zdaniem wicemistrzowie Polski poradzą sobie ze względu na swoją silną ofensywę.

- Jeśli Legia nie przejdzie do fazy grupowej Ligi Konferencji, to może sobie to zawdzięczać tylko sobie. Bo ja sobie nie wyobrażam, żeby oni tego nie wygrali, przy tak słabym przeciwniku. Ale na fazę grupową, to może by już za mało. Natychmiast trzeba poprawić grę w defensywie i jest coś z bramkarzem. Tobiasz nie spisuje się najlepiej - podsumował Tomaszewski.