"Nóż w kieszeni mi się otwiera". Boniek ostro o kadrowiczach

Polacy mają za sobą nieudany rok. Z dziewięciu ostatnich meczów wygrali tylko jeden, a rozgrywki w Lidze Narodów zakończyli spadkiem do Dywizji B.

Krytyka za wyniki kadry spadła przede wszystkim na Michała Probierza. Boniek nie ukrywa, że duże zastrzeżenie ma też do kadrowiczów.

- Jak oglądam mecze reprezentacji i widzę później, jak nasi piłkarze po zakończeniu spotkania myślą nad tym, jak ładnie i mądrze się wytłumaczyć i szybko pojechać na lotnisko, to mi się nóż w kieszeni otwiera - wypalił Boniek.

- Kiedy ja zakładałem koszulkę narodową, wychodziłem na Stadion Śląski, to zdawałem sobie sprawę, że reprezentują cały kraj. Czuć było zjednoczenie. Oczekuję od polskich piłkarzy, by byli zaangażowani trzy razy bardziej. Ta narracja powinna też wyjść od góry - podkreśla.

Reprezentacja Polski kolejne mecze rozegra w marcu. Zmierzy się wówczas z Litwą i Maltą w ramach eliminacji do mistrzostw świata.