Nowy właściciel w Wiśle już w poniedziałek wieczorem? Błaszczykowski ma wrócić do Krakowa
Zagraniczny inwestor ma przejąć Wisłę Kraków. Do zawarcia transakcji może dojść już dzisiaj wieczorem.
Gdy w czwartek z przejęcia Wisły zrezygnowała grupa krakowskich biznesmenów, wydawało się, że jest to gwóźdź do trumny zasłużonego klubu. Jego obecny właściciel wciąż prowadzi jednak rozmowy z podmiotami chętnymi do przejęcia trzynastokrotnego mistrza Polski.
Marcin Baszczyński, były zawodnik Wisły, a ostatnio ekspert telewizyjny, zdradził w niedzielnym programie Liga+Extra, że do zmian właścicielskich w klubie z Krakowa ma dojść w najbliższym czasie. Według portalu Sport.pl drużynę przejmie zagraniczna firma, a do podpisania dokumentów może dojść w poniedziałkowy wieczór.
- Mam takie sygnały z klubu. Rozmowy są bardzo zaawansowane, a umowy być może już zostały podpisane - stwierdził Baszczyński w "Dogrywce" na Sport.pl.
Były reprezentant Polski twierdzi, że po zmianie właściciela do Wisły wróci Jakub Błaszczykowski.
- Rozmawiałem z Kubą i wiem, że podtrzymuje swoją decyzję. Chce wrócić do Wisły, ale nie dla pieniędzy. Chce się odbudować i dać radość kibicom - mówi Baszczyński.
Nowego inwestora czeka walka o utrzymanie obecnego składu. Piłkarze, którzy od wielu miesięcy nie dostają wypłat, są już na skraju wytrzymałości. Decyzję o opuszczeniu Krakowa już podjął Zdenek Odraszek. Następny w kolejce jest Jesus Imaz, o którego zabiega Lecha.
- Nie spodziewam się, że Wisła straci wszystkich ważnych piłkarzy, ale kilku na pewno odejdzie. Klub ma listę piłkarzy, którzy mogą ich zastąpić, ale najpierw musi wyjaśnić kwestie nowego inwestora - podkreśla Baszczyński.