Nowy właściciel Pogoni już działa. Kolendowicz ujawnił szczegóły

Alex Haditaghi został nowym właścicielem Pogoni Szczecin. Pozytywnie odczuli to już piłkarze i trenerzy "Portowców".
Ostatnie miesiące w historii Pogoni były wyjątkowo burzliwe. Haditaghi próbował przejąć klub już na przełomie roku, ale wówczas negocjacje zakończyły się fiaskiem. W kończącym się tygodniu dopiął swego. Przejął klub od Nilo Efforiego. Prawnik z Brazylii władał nim przez moment: przejął udziały, ale za nie nie zapłacił...
Sytuacja klubu była bardzo trudna. Ze Szczecina dochodziły głosy m.in. o rosnących zobowiązaniach wobec pracowników klubu. Po zmianie właściciela problem został częściowo rozwiązany.
- Na nasze konta bankowe zaczęły spływać zaległości - wyjaśnił trener "Portowców".
Pogoń pierwszy mecz za panowania Haditaghiego zaczęła fatalnie. Nie minął kwadrans, a przegrywała z Cracovią 0:2. Potrafiła jednak odwrócić losy gry i strzelić pięć goli.
- Chciałbym bardzo mocno podziękować mojemu zespołowi za ten mecz. Odwrócić taki wynik potrafią nieliczni. Źle zaczęliśmy mecz, Cracovia trochę nas zaskoczyła. Nasza reakcja była fenomenalna i później już dominowaliśmy - komentował Kolendowicz.
Pogoń zmniejszyła straty do czołowej trójki tabeli. Od prowadzącego Lecha dzieli ją siedem oczek. Poznaniacy w niedzielę zagrają z Jagiellonią.
"Portowcy" do gry wrócą po przerwie reprezentacyjnej. Od razu czeka ich poważne wyzwanie - mecz z Legią Warszawa.