Nowy właściciel Manchesteru United żąda pełnej kontroli. Ograniczyłby kompetencje Erika ten Haga
Jim Ratcliffe może zostać nowym właścicielem Manchesteru United. "The Telegraph" podaje, że Brytyjczyk ma przy tym konkretny plan na zarządzanie klubem.
Już niedługo Manchester United może zostać sprzedany przez rodzinę Glazerów. Amerykanie oczekują sześciu miliardów funtów, a swoje konkretne propozycje złożyła grupa INEOS oraz fundusz inwestycyjny z Bliskiego Wschodu.
Żadna z ofert nie sięga żądaniu stawianemu przez obecnych właścicieli "Czerwonych Diabłów", ale nie wyklucza to faktycznej transakcji. Ostateczna decyzja ma zostać podjęta w ciągu najbliższych tygodni.
Na ten moment trudno orzec, kto jest faworytem w wyścigu. Pod względem finansowym na pewno bardziej hojni są Katarczycy, którzy są gotowi do wyłożenia nieco ponad pięciu miliardów funtów. Jim Ratcliffe proponuje kwotę nieco mniejszą, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Brytyjczyk ma przy tym konkretny plan na zarządzanie Manchesterem United, o czym poinformował "The Telegraph". Okazuje się, że najbogatszy Anglik zamierza sprawować kontrolę nad wszystkimi transferami.
W związku z powyższym w pewnym stopniu ograniczono by kompetencje Erika ten Haga. Na ten moment na Old Trafford nie pracuje żaden dyrektor sportowy (John Murtough jest określany jako kierownik sportowy), więc wzmocnienia w dużej mierze zależą od opinii szkoleniowca. To właśnie Holender zaaprobował ściągnięcie Wouta Weghorsta.
"Czerwone Diabły" zajmują czwarte miejsce w Premier League. Przewaga nad piątym Liverpoolem wynosi siedem punktów, a ekipa Juergena Kloppa rozegrała jedno spotkanie więcej.