Nowy piłkarz Bayernu Monachium podsumował swój początek w klubie. "Jestem zawiedziony"
Ryan Gravenberch latem dołączył do Bayernu Monachium. Pomocnik otwarcie przyznaje, że nie tak wyobrażał sobie swój start w nowym klubie.
Pod koniec poprzedniego sezonu w mediach pojawiły się informacje, że Gravenberch nie przedłuży kontraktu z Ajaksem Amsterdam i chce opuścić swój macierzysty klub. Bayern wykorzystał okazję na rynku.
Bawarczycy pozyskali pomocnika za 18,5 mln euro. Na razie Holender nie pełni jednak ważnej roli w układance Juliana Nagelsmanna.
Dotychczas trener ani razu nie wystawił Gravenbercha od pierwszej minuty w meczu ligowym. 20-latek znalazł się w wyjściowym składzie Bayernu jedynie na mecz z Viktorią Koeln w Pucharze Niemiec.
- Nie żałuję tego, że dołączyłem do Bayernu. Ale szczerze mówiąc, jestem zawiedziony ponieważ chcesz grać, to normalne. Muszę to zaakceptować, ale to trudne. Muszę zachować spokój, mam nadzieję, że po przerwie reprezentacyjnej będzie więcej miejsca - przyznał Gravenberch w rozmowie z "ESPN".
Umoa Gravenbercha z Bayernem obowiązuje do 2027 roku. Portal "Transfermarkt" wycenia pomocnika na 35 mln euro.