Nowy napastnik Cracovii cieszy się z transferu. "Chcę grać najlepiej, jak tylko potrafię"
Benjamin Kallman został w sobotę zaprezentowany jako zawodnik Cracovii. Fiński napastnik ma nadzieję na to, że w nowym klubie będzie regularnie trafiał do siatki.
Do tej pory 24-latek reprezentował barwy Interu Turku. Jego kontrakt z tym klubem wygasł w czerwcu tego roku i w efekcie Cracovia mogła pozyskać go za darmo.
Fin został w sobotę oficjalnie zaprezentowany jako zawodnik "Pasów". Z polskim klubem podpisał trzyletnią umowę. Ma nadzieję, że szybko zaprezentuje dobrą skuteczność w nowych barwach.
- Miałem okazję obejrzeć stadion i wygląda on naprawdę ładnie. Jestem oczywiście bardzo szczęśliwy, że podpisałem kontrakt. Nie mogę się doczekać, żeby zacząć swoją pracę. Czuję się świetnie. Chcę tutaj grać w piłkę najlepiej, jak tylko potrafię - powiedział Kallman w rozmowie z oficjalną stroną Cracovii.
- Wszystkie sprawy zgrały się idealnie ze strony klubu. To świetne miejsce; uważam, że to znakomity klub, by grać tutaj w piłkę, rozwinąć się i wejść na wyższy poziom. To jest właśnie to, czego szukałem. Powtórzę jeszcze raz, nie mogę się doczekać, by zacząć tutaj grać - zapewnił.
- Nie dostawałem rad, ale pytałem o to, jak to jest grać i żyć w Polsce. Słyszałem wyłącznie dobre rzeczy o kraju i lidze. Podobnie, jeśli chodzi o miasto Kraków. Cieszę się, że tutaj przyszedłem - dodał.
- Chciałbym strzelać możliwie jak najwięcej bramek i pomóc zespołowi na tyle, na ile będę potrafił. Poza tym nie stawiam sobie jakichś konkretnych celów - biorę to, co dają mi okoliczności i staram się wykorzystać swoje okazje - zakończył.